Zespół Kolpinga FRAC Jarosław jest coraz bliżej zdobycia trzeci raz z rzędu medalu Drużynowych Mistrzostw Polski. Stoją od lewej: Wang Zeng Yi, Kamil Dziukiewicz, Jewgienij Szczetinin i Witalij Niechwiedowicz.
Jarosławianom do trzeciego z rzędu awansu do czołowej „czwórki” DMP i zdobycia medalu brakuje dwóch „oczek”. Stało się tak dzięki bardzo pewnej wygranej w Ostródzie z miejscowymi Morlinami 3:0. Podopieczni Kamila Dziukiewicza nie dali większych szans rywalom, oddając w trzech rozegranych pojedynkach zaledwie jednego seta. Stało się tak w pojedynku Białorusina Witalija Niechwiedowicza ze swoim rodakiem Pawłem Platonowem. Popularny „Witalik” rozegrał kapitalne zawody, znakomicie rozpoczynając dla gości mecz. Pewną wygraną przypieczętowali Wang Zeng Yi i Jewgienij Szczetinin.
Do zakończenia II etapu zmagań jarosławianom pozostały dwa spotkania. U siebie z aktualnym drużynowym mistrzem Polski ASTS Olimpią-Unią Grudziądz i na wyjeździe z TTS Cabro-Koks Polonią Bytom. Wygrana w jednym z nich w stosunku 3:2 (albo przegrana w obu w takim samym stosunku) sprawi, że ekipa Kolpinga FRAC awansuje do fazy play-off z udziałem czterech najlepszych zespołów w Polsce (w play-offach nie rozgrywa się meczów o 3. miejsce) i po raz trzeci z rzędu będzie mogła cieszyć się z medalu DMP.
Morliny Ostróda – Kolping FRAC Jarosław 0:3
0:1: Paweł Platonow – Witalij Niechwiedowicz 1:3 (10:12, 9:11, 11:7, 7:11)
0:2: Karol Szarmach – Wang Zeng Yi 0:3 (14:16, 3:11, 10:12)
0:3: Michał Korycki – Jewgienij Szczetinin 0:3 (8:11, 2:11, 7:11)