Przed południem przy basenie trudno o miejsce parkingowe
– Zdarza mi się co jakiś czas korzystać z przemyskiej pływalni. Ponieważ po południu grafik jest obłożony, staram się w miarę możliwości zaplanować pływanie do południa. Niestety już kilkakrotnie napotkałem na problemy parkingowe. Wynikają one prawdopodobnie z sąsiedztwa urzędu gminy, bo urzędnikom zdarza się zostawiać auta na parkingu pływalni. W związku z czym dla klientów obiektu czasem brakuje miejsc.
Kiedyś sprawę rozwiązywała tablica „zakaz wjazdu” z informacją, że nie dotyczy on klientów basenu. W momencie wykonywania ścieżki rowerowej tablica niestety znikła i już nie wróciła we wspomniane miejsce. Moim zdaniem warto ją postawić ponownie, może ona ułatwi życie szukającym miejsca przy obiekcie – komentuje przemyślanin.