Kratka od studzienki robi wielki hałas
– Mieszkam przy ulicy generała Antoniego Chruściela, bezpośrednio przy drodze. Tracę już nerwy, gdy kolejny raz przejeżdżające auta najeżdżają na kratkę studzienki kanalizacyjnej. Powoduje to za każdym razem straszny stukot, szczególnie, gdy najeżdżają na nią ciężkie samochody. A takich tą drogą jeździ wiele, ponieważ pracują przy autostradzie. Osoby, które prowadzą samochód nie słyszą tego, co jest słyszalne u mnie w domu. Kratka w studzience jest źle osadzona, dlatego każdorazowe najechanie na nią powoduje hałas, z którego nieraz trzęsą się ściany.