Pozorne bezpieczeństwo
– Kompletnie nie rozumiem zasadności wstrzymania kursów linii 5 i 14 na Lipowicy. Podyktowane jest to względami bezpieczeństwa i remontem ulicy Wysockiego. Odcinek mniej więcej 600 metrów jest dla nich wyłączony. Tymczasem jeżdżą nim auta ciężarowe i koparki. Pasażerowie muszą przy niezbyt sprzyjającej pogodzie iść pieszo, na przykład do DPS-u. A do kolejnego przystanku to już kilkanaście minut truchtu. Ostatnio byłam świadkiem, jak mama niosła na rękach dziecko, pewnie prowadząc je do przedszkola.
To spore utrudnienie. Można by pomyśleć o jakiejś komunikacji zastępczej na ten czas, na przykład busie o mniejszych gabarytach niż autobus. W końcu za bilet miesięczny płacimy pełną kwotę. Poza tym pokonywanie tego odcinka wieczorem, kiedy jest ciemno, a za plecami ma się jadące samochody, też bezpieczne nie jest. Wcześniej, gdy w remoncie był prawie o połowę dłuższy fragment, nie wstrzymywano kursu autobusów. Skąd zatem teraz taka decyzja? Nikt nie poinformował mieszkańców, ile taka sytuacja potrwa. O to też można było zadbać.