Do zdarzenia doszło wczoraj tuż przed północą. Na jednej z przemyskich stacji paliw kierujący seatem mężczyzna najechał na zaparkowane osobowe audi, po czym odjechał z miejsca zdarzenia.
– Policjanci powidomieni o całej sytuacji przez kierowcę audi, ustalili właściciela seata i pojechali do miejsca jego zamieszkania. Po drodze zauważyli poszukiwany samochód i chcąc go skontrolować dali kierowcy sygnał do zatrzymania. Jednak kierujący seatem przyspieszył i zaczął uciekać – informuje podkom. Bogusława Sebastianka, oficer prasowy KMP w Przemyślu.
Po kilku minutach funkcjonariusze zatrzymali seata. Kierował nim 33-letni mieszkaniec powiatu przemyskiego. Okazało się, że mężczyzna ma w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu.
33-latek odpowie za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości, za niestosowanie się do policyjnych poleceń oraz za spowodowanie kolizji drogowej.
Grozi mu kara pozbawienia wolności do 2 lat oraz utrata prawa jazdy.